W temacie udzielania Ukraińcom świadczeń zdrowotnych w obecności tłumacza jest wiele głosów i podzielonych zdań:

 – „Ja słyszałam, że musi być tłumacz przysięgły.”

– „Ja, uważam, że jesteśmy w Polsce a językiem urzędowym w naszym kraju jest język polski.”

– „Nie jestem w stanie udzielić pomocy medycznej Ukraińcowi, bo nie rozumiem, co pacjent do mnie mówi.”

Jak wiecie, zgodnie z prawem polskim osoby, które uciekły przed wojną w Ukrainie, co do zasady mogą korzystać ze świadczeń zdrowotnych na tych samych zasadach, co obywatel polski.  TUTAJ możecie zapoznać się wpisem na ten temat.

Zacznijmy od tego, że tak jak w przypadku każdego pacjenta, należy przestrzegać jego praw wynikających z Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

Jeśli prześledzicie przepisy ww. aktu nie dostrzeżecie żadnego, który mówi o tym, w jakim języku należy porozumiewać się z pacjentem. Nie ma też takiego przepisu, który narzucałby dany język do komunikacji.

Analiza choćby tylko kilku wybranych przepisów wskazuje na to, iż nie jest możliwe udzielenie świadczenia zdrowotnego bez wzajemnego zrozumienia się lekarza z pacjentem.

Otóż:

✅ Pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej (art. 6 ust. 1)

✅ Pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na udzielenie określonych świadczeń zdrowotnych lub odmowy takiej zgody, po uzyskaniu informacji w zakresie określonym w art. 9.(art 16)

✅ Pacjent ma prawo do informacji o swoim stanie zdrowia (art. 9) – jako lekarz zobowiązany jesteś do przekazania zrozumiałej dla konkretnego pacjenta, informacji o postawionej diagnozie, proponowanych metodach leczenia, wynikach leczenia oraz rokowaniu.

✅ Lekarz ma również obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością (art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty).

Zestawienie choćby tych kilku przepisów wskazuje, iż nie jest możliwe sprostanie im, jeśli pacjent i lekarz nie będą się rozumieli.

Pomimo największych chęci udzielenia świadczenia zdrowotnego może ono – w sytuacji bariery językowej – przynieść więcej szkody niż pożytku❗️

Prosty przykład: lekarz uważa, że potrzebne jest wdrożenie antybiotyku – niemniej bez podstawowego wywiadu nie będzie wiedział, czy pacjent jest uczulony na jakiś składnik leku, który chciałby mu przepisać.

Czy można uznać zatem, że w każdym podmiocie wykonującym działalność leczniczą obowiązkowo powinien znaleźć się lekarz znający język ukraiński lub tłumacz❓

Przepisy nie precyzują kwestii postępowania lekarza w przypadku braku możliwości porozumienia się z pacjentem, który jest obcokrajowcem.

W naszej ocenie tłumacz na pewno powinien znaleźć się (choć nie ma takiego obowiązku), w podmiotach, które udzielają świadczeń zdrowotnych gwarantowanych – czyli w ramach NFZ.

Skoro nowa specustawa zapewnia, że Ukraińcy mają prawo do świadczeń zdrowotnych w Polsce na zasadach przysługujących osobom ubezpieczonym – uznać należy, że publiczne podmioty medyczne winny zadbać o właściwą komunikację z pacjentem – a tym samym zapewnić osoby, które władają językiem ukraińskim.

Wiedzcie, że jeśli będziecie korzystali z pomocy tłumacza, pacjent winien wyrazić na jego obecność zgodę❗️

Odnośnie placówek prywatnych – jeśli zdecydujecie się na udzielanie świadczeń zdrowotnych Ukraińcom wówczas również powinniście zadbać o właściwą komunikacje z pacjentem.

Pamiętajcie, że w placówkach prywatnych macie też prawo nie podjąć leczenia pacjenta.

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zwłoka w udzieleniu pomocy mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia (art. 30 Ustawy o wykonywaniu zawodu lekarza i lekarza dentysty).

Jeśli nie znacie języka ukraińskiego warto rozważyć kwestie podjęcia leczenia takich pacjentów biorąc pod uwagę fakt, że brak wzajemnego zrozumienia się może spowodować, iż  świadczenie zdrowotne nie będzie udzielone z należytą starannością.

Ponadto, w sytuacji podjęcia się leczenia i wystąpienia błędu medycznego powstałego na skutek braku porozumienia się, odpowiedzialność będzie, co do zasady, spoczywała na Was.

Zgodnie z art. 38 ustawy o wykonywaniu zawodu lekarza i lekarza dentysty:

  1. Lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, o ile nie zachodzi przypadek, o którym mowa w art. 30, z zastrzeżeniem ust. 3.
  2. W przypadku odstąpienia od leczenia, lekarz ma obowiązek dostatecznie wcześnie uprzedzić o tym pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego bądź opiekuna faktycznego i wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym.
  3. Jeżeli lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby, może nie podjąć lub odstąpić od leczenia, jeżeli istnieją poważne ku temu powody, po uzyskaniu zgody swojego przełożonego.
  4. W przypadku odstąpienia od leczenia lekarz ma obowiązek uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.

Doskonale wiemy, że większość z Was chce pomóc nowym pacjentom z Ukrainy.

Rozumiemy i popieramy to w pełni. Niemniej jako „Prawnik Lekarza” informujemy Was o przepisach – oddzielając nasze prywatne zapatrywania.

 

FacebookLinkedInEmailPrint