Tag: prawnik lekarza Strona 1 z 4

Co lekarz może zrobić, gdy jest ofiarą mobbingu? 5 porad

Problem mobbingu rośnie w siłę, staje się w obecnej rzeczywistości coraz bardziej powszechny. Każdy z nas może spotkać mobbera na swojej drodze.

Jak się zachować, będąc ofiarą mobbingu?  Jakie kroki podjąć, aby udowodnić fakt bycia mobbingowanym w miejscu pracy?

Przygotowałyśmy dla Was 5 porad – mamy nadzieję, że dzisiejszy post będzie dla Was pomocny. Więcej na temat mobbingu przeczytacie TUTAJ. Nawet jeśli nigdy nie doświadczyliście mobbingu – przeczytajcie wpis.  Sami doskonale wiecie, że lepiej jest zapobiegać, niż leczyć.

  1. Zbieraj dowody.

Musisz wiedzieć, że w przypadku mobbingu ciężar dowodu spoczywa na ofierze. Przykłady dowodów w sprawie o mobbing:

  • Korespondencja mailowa i sms-owa z pracodawcą,
  • Wpisy w mediach społecznościowych,
  • Wpisy w firmowych komunikatorach (wywołujące zaniżoną ocenę, statuującą zakazy, oskarżenia, przymuszenia)
  • Wydruki, harmonogramy pracy (wskazujące na nierówności w planowaniu nadgodzin i dyżurów)
  • Wykazy połączeń telefonicznych (potwierdzające kontakty w dni wolne od pracy).
Uwaga! Pamiętaj, że niektóre z ww. dowodów mogą zawierać informacje stanowiące tajemnicę pracodawcy (przedsiębiorstwa), stąd też nie możesz publikować ich na social mediach czy też udostępniać osobom trzecim. Zachowaj je dla własnego użytku, w bezpiecznym miejscu i użyj w przypadku gdy  będziesz chciał dochodzić swoich praw.
  1. Dbaj o formalną komunikację z mobberem.

Używaj komunikacji mailowej. Jeśli przełożony ustnie nie wyraził zgody na staż czy notorycznie odmawia przyznania należnego Ci urlopu – zwróć się do niego z prośbą o przedłożenie odmowy na piśmie. Analogicznie zachowaj się w przypadku wydawania poleceń, które są poniżej lub powyżej Twoich kwalifikacji.

  1. Sporządzaj notatki.

Pamięć ludzka jest zawodna-  szczególnie w sytuacjach stresowych. W związku z tym – notuj każdy przejaw mobbingu, który Cię dotknął. Zapisuj daty, miejsce, okoliczności i świadków zdarzenia. Sąd może nie uznać tego rodzaju zapisków za dowód w sprawie, aczkolwiek owe działanie pomoże Ci powołać np. odpowiednich świadków.

  1. Poszukaj pomocy medycznej.

W wielu przypadkach mobbing doprowadza do rozstroju zdrowia. Jeśli jest tak i Twoim przypadku – koniecznie udaj się do lekarza. Zadbaj, aby w dokumentacji medycznej znalazła się informacja, iż Twój stan zdrowia ma związek ze stresującą sytuacją w pracy.

Uwaga! W przypadku, gdy mobbing spowodował u Ciebie niezdolność do pracy, skorzystaj ze zwolnienia lekarskiego.
  1. Powiadom pracodawcę o mobbingu.

Przepisy prawa wskazują, że pracodawca jest odpowiedzialny za przeciwdziałaniem mobbingowi w miejscu pracy. Poza dyrekcją warto powiadomić również bezpośredniego przełożonego prześladowcy. Pamiętaj, aby dla celów dowodowych informacja była przekazana na piśmie. Pracodawca ma obowiązek zareagować na skargę. Jeśli tego nie zrobi, Ty będziesz dysponował dowodem, że podejmowałeś wszelkie możliwe kroki, aby rozwiązać tą sytuację.

Skoro jesteśmy w temacie mobbingu, chciałybyśmy zaprosić Was na wydarzenie, które odbędzie się 6 grudnia 2022 r. w Łodzi – TEDxUMED „Empower yourself” [TUTAJ], podczas którego również opowiemy o problemach związanych z mobbingiem. 

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Odmowa a odstąpienie od leczenia pacjenta

Wielu z Was zapewne nie raz miało do czynienia w swojej pracy zawodowej z agresywnym pacjentem lub też takim, który nie stosuje się do Waszych zaleceń, a co za tym idzie – uniemożliwia współpracę na linii lekarz-pacjent.

Nie raz podkreślałyśmy jak ważne w toku leczenia jest dobre porozumienie z pacjentami [TUTAJ]. Jednak co zrobić, gdy tej współpracy zabraknie i nie będziecie mieli wpływu na przebieg leczenia? Lub jeśli pacjent jest w stosunku do Was wulgarny, czy też podważa Wasze kompetencje?

Na mocy art. 38 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty (u.z.l.), lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, jeśli zwłoka w leczeniu nie spowoduje niebezpieczeństwa utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała czy też ciężkiego rozstroju zdrowia.

Odmowa czy też odstąpienie od leczenia musi wiązać się z pewnego rodzaju nadzwyczajną sytuacją. Obecny stan prawny nie zawiera definicji „poważnych powodów” czy też „szczególnie uzasadnionych wypadków”. W związku z tym, każdą sytuację należy oceniać indywidualnie, mając na uwadze wszelkie okoliczności danego przypadku.

W doktrynie prawniczej za „poważne powody” należy uznać przyczyny, które mają racjonalne uzasadnienia oraz są na tyle istotne, że usprawiedliwiają decyzję lekarza o niepodjęciu lub zaprzestaniu kontynuacji leczenia. Jako przykład można podać sytuację, w której pacjent chronicznie niestosuje się do zaleceń lekarza, co niweczy proces leczenia – np. regularnie nie zgłasza się na wizyty kontrolne lub nie przyjmuje przepisywanych leków.

Kodeks Etyki Lekarskiej w art. 7 wskazuje także, iż „przypadki niecierpiące zwłoki” stanowią ograniczenie prawa lekarza do odmowy/odstąpienia od leczenia. W naszej ocenie, przed odmową podjęcia lub kontynuacji leczenia powinniście co najmniej przeprowadzić wywiad, obejrzeć i ewentualnie zbadać pacjenta, aby móc wykluczyć tzw. „przypadek niecierpiący zwłoki”.

Warto zwrócić uwagę, iż odmowa leczenia, a odstąpienie od niego, to dwie inne sytuacje, które nakładają na Was inne obowiązki.

W przypadku odmowy leczenia pacjenta, lekarz jest zobowiązany:

  • uzyskać zgodę od przełożonego, jeśli lekarz wykonuje zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby.

Natomiast w przypadku odstąpienia od leczenia pacjenta, lekarz jest zobowiązany:

  • dostatecznie wcześnie uprzedzić o tym pacjenta/przedstawiciela ustawowego/opiekuna faktycznego,
  • wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym,
  • uzasadnić oraz odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej,
  • uzyskać zgodę od przełożonego, jeśli lekarz wykonuje zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby.

Szczególnie istotnym jest fakt odnotowania tego w dokumentacji medycznej i sporządzenia uzasadnienia, gdyż powody odstąpienia od leczenia mogą podlegać kontroli m.in. okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej, Narodowego Funduszu Zdrowia lub sądu np. w przypadku domagania się przez pacjenta odszkodowania za szkodę spowodowaną odstąpieniem od leczenia.

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Analiza przypadku #13

Stan faktyczny:

Pan R. zgłosił się do Centrum Chirurgii w J. z powodu utrzymującej się opuchlizny nogi lewej. Po przeprowadzonych badaniach ultrasonograficznych stwierdzono powiększone węzły chłonne. Mimo zastosowanego leczenia przeciwzapalnego na kontrolnym badaniu nie stwierdzono poprawy. W związku z powyższym skierowano pacjenta na badanie biopsji cienkoigłowej węzła chłonnego.

Badanie zostało wykonane w dniu 30 czerwca 2013 r. przez lek. spec. patologii K. w pracowni Centrum Chirurgii. W dniu 2 lipca 2013 r. Pan R. otrzymał wynik, w którym stwierdzono komórki podejrzane oraz zalecono pobranie całego węzła chłonnego do badania histopatologicznego. Zabieg pobrania wykonano w dniu 13 lipca 2013 r.

W dniu 24 lipca 2013 r. Pan R. otrzymał pierwszą korektę wyniku badania z dnia 2 lipca 2013 r., w której poprawiono jedynie miejsce pobrania biopsji, tj. z pachy na pachwinę. Natomiast druga korekta dotyczyła charakteru znalezionych komórek. Stwierdzono, iż w badanym materiale nie znaleziono komórek nowotworowych tylko przewlekły, odczynowy stan zapalny. Korekta ta trafiła do Pana R. dopiero po zabiegu resekcji węzła chłonnego. Badanie wyciętego węzła chłonnego potwierdziło przewlekły stan zapalny.

Stanowisko Pełnomocnika Pana R:

Wobec takiego stanu faktycznego, Pełnomocnik Pana R. zgłosił zdarzenie do ubezpieczyciela Centrum Chirurgii w J. W jego opinii wydanie nieprawidłowego wyniku badania histopatologicznego przez Centrum Chirurgii wyczerpało znamiona błędu diagnostycznego.

Na jego podstawie podjęto bowiem decyzję o pobraniu węzła chłonnego, co w świetle korekty wyniku badania histopatologicznego było niepotrzebne. Na skutek powyższego tj. braku węzłów chłonnych u Pana R. doszło do niewydolności układu limfatycznego wraz z wtórnym obrzękiem limfatycznym kończyny dolnej lewej. Od czasu zabiegu koniecznym stało się noszenie uciskowej pończochy, systematyczne wykonywanie automasażu oraz spanie z kończyną górną lekko uniesioną do góry.

Opinia lekarza orzecznika:

W celu ustalenia czy doszło do błędu diagnostycznego, ubezpieczyciel zasięgnął opinii medycznej lekarza specjalisty z zakresu chirurgii onkologicznej. Orzecznik wskazał, iż powiększenie węzłów chłonnych pachwin powstaje z 3 zasadniczych powodów:

1 – przerzuty raka,

2 – nowotwory węzłów chłonnych (chłoniaki),

3 – przewlekłe zmiany zapalne.

Prawidłowe postępowanie w takich przypadkach polega na wykonaniu BACC węzła w celu wykluczenia przerzutów raka (w przypadku stwierdzenia przerzutu – brak wskazań do biopsji całego węzła) – po wykluczeniu przerzutu kolejnym etapem jest pobranie do badania histopatologicznego całego węzła chłonnego, gdyż jest to niezbędne do zróżnicowania nowotworów węzła (chłoniak) od stanu zapalnego.

Pobranie do badania pojedynczego węzła z pachwiny może być przyczyną niewielkiego, okresowego obrzęku kończyny – jednak nie jest to zmiana o dużym i długotrwałym nasileniu, a co więcej – ustępuje samoistnie po kilku tygodniach. Spowodowane to jest tym, iż w pachwinie występuje od kilku do kilkunastu węzłów chłonnych i dopiero całkowite ich wycięcie może być przyczyną znacznego trwałego obrzęku chłonnego.

Podobna sytuacja może się pojawić w przypadku zmian nowotworowych w węzłach. Czasami dochodzi do samoistnego obrzęku chłonnego kończyny w przebiegu zmian zapalnych węzłów powodujących niedrożność naczyń chłonnych.

W opinii orzecznika postępowanie Centrum Chirurgii należało uznać za prawidłowe.

Argumentując zasadność swojego stanowiska Opiniujący wskazał, że wykonane badanie cytologiczne z węzła chłonnego stwierdziło zmiany podejrzane, które kwalifikowały do wycięcia węzła chłonnego, powiększonego do 45 mm, do klasycznego badania patologicznego, gdyż tylko takie badanie może ustalić pełne rozpoznanie.

Wystąpienie istotnego obrzęku chłonnego lewej kończyny dolnej (w dokumentacji brak adnotacji o ww. problemie – poza jednym wpisem -dotyczącym obrzęku obu goleni) można wiązać ze zmianami zapalnymi, które powstały jeszcze przed zabiegiem i doprowadziły do powiększenia ww. węzła lub są powikłaniami po powstałym po zabiegu stanie zapalnym miejscowo.

Rozstrzygnięcie:

Resumując uznano, że postępowanie lekarza i placówki medycznej było prawidłowe bez wpływu na postanie powikłań. Wobec powyższego Ubezpieczyciel odmówił wypłaty na rzecz Roszczącego świadczenia.

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Ujawnienie danych pacjenta nieupoważnionej osobie

Prowadząc podmiot leczniczy czy też własną praktykę lekarską pamiętajcie, aby w sytuacji popełnienia błędu poprzez ujawnienie danych identyfikujących pacjenta nieupoważnionej do tego osobie:
  • poinformować o tym osobę, której dane ujawniliście,
  • zgłosić tę sytuację do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).
 
Przekładając ten obowiązek na stan faktyczny wyobraźmy sobie sytuację, gdy wydajecie skierowanie pacjentowi Janowi Kowalskiemu podczas gdy w skierowaniu posługujecie się omyłkowo danymi pacjenta Jana Nowaka.
W takiej sytuacji wymaga się, aby przede wszystkim powiadomić o pomyłce Jana Nowaka – gdyż jego dane w sposób omyłkowy znalazły się na skierowaniu oraz zgłosić tę sytuację do prezesa UODO. Na temat danych osobowych pisałyśmy też [TUTAJ].
 
Podobna okoliczność miała miejsce w jednej z placówek medycznych, na którą nałożono karę w wysokości 10.000 zł za naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych.
Z pełną treścią decyzji nakładającej karę możecie zapoznać się pod [TUTAJ].UODO otrzymało informację o możliwości zaistnienia naruszenia ochrony danych osobowych w podmiocie leczniczym.

Stan faktyczny.

Jeden z pacjentów otrzymał od lekarza skierowanie do poradni specjalistycznej zawierające dane osobowe dotyczące innej osoby w zakresie: imię, nazwisko, adres zamieszkania, numer ewidencyjny PESEL oraz informacje o stanie zdrowia (informacja o rozpoznaniu i celu porady).
 
W trakcie prowadzonego przez UODO postępowania podmiot leczniczy wyjaśnił, że omyłkowo wpisał na skierowaniu dane osobowe innego pacjenta, niemniej okazało się, iż faktycznie pacjent ten nie istniej bowiem i tak wpisał nieprawidłowe imię.
 
Z tego względu podmiot leczniczy uznał, iż nie ma potrzeby zawiadamiać o powyższym pacjenta (który w ocenie podmiotu leczniczego nie istnieje), jak i UODO.
Stanowisko UODO.
UODO stwierdził jednak, że doszło do naruszenia ochrony danych osobowych polegającego na ujawnieniu danych osobowych osobie nieuprawnionej (innemu pacjentowi podmiotu leczniczego). Co więcej wydany przez lekarza dokument zawierał jedynie omyłkę w imieniu pacjenta, natomiast pozostałe dane zawarte na ww. skierowaniu, tj. nazwisko, adres zamieszkania oraz nr PESEL, dotyczyły już tego konkretnego pacjenta. Stąd też nie można uznać, że zdarzanie dotyczyło nieistniejącej osoby. Pomimo błędu w imieniu tej osoby, można ją w sposób łatwy zidentyfikować.
 
UODO wskazuje jak się zachować w razie ujawnienia danych pacjenta nieupoważnionej osobie:
Zgłaszanie naruszeń ochrony danych osobowych przez administratorów stanowi skuteczne narzędzie przyczyniające się do realnej poprawy bezpieczeństwa przetwarzania danych osobowych. Zgłaszając naruszenie do UODO, administratorzy informują Urząd, czy w ich ocenie wystąpiło wysokie ryzyko naruszenia praw lub wolności osób, których dane dotyczą oraz – jeżeli takie ryzyko wystąpiło – czy przekazali stosowne informacje osobom fizycznym, na które naruszenie wywiera wpływ. Z kolei UODO dokonuje weryfikacji oceny dokonanej przez administratora.
W przedmiotowej sprawie niezaprzeczalnym jest, że dane osobowe udostępnione osobie nieuprawnionej, oprócz tzw. danych zwykłych, obejmują także dane należące do szczególnych kategorii danych osobowych, tj. dane o stanie zdrowia na temat rozpoznania i celu porady lekarskiej. Ich szeroki zakres wiąże się z wysokim ryzykiem naruszenia praw lub wolności osób fizycznych. Dodatkowo wskazać należy, że ujawnienie nieuprawnionemu odbiorcy danych osobowych innej osoby, z uwagi na przekazanie mu przez lekarza administratora skierowania do poradni specjalistycznej z niewłaściwymi danymi, stanowi jednocześnie naruszenie tajemnicy lekarskiej.”
FacebookLinkedInEmailPrint

Strona 1 z 4

KONTAKT

Kancelaria Adwokacko-Radcowska
"Podsiadły-Gęsikowska, Powierża" Sp. p.

ul. Filtrowa 61/3
02-056 Warszawa

+48 22 628 64 94
+48 600 322 901

kancelaria@prawniklekarza.pl

REGON: 369204260 NIP: 7010795766

AEKSANDRA POWIERŻA

+48 604 077 322
aleksandra.powierza@prawniklekarza.pl

KAROLINA PODSIADŁY-GĘSIKOWSKA

+48 735 922 156
karolina.podsiadly@prawniklekarza.pl