Tag: tajemnica lekarska Strona 1 z 2

PACJENT BADANY PSYCHIATRYCZNIE WYZNAŁ, ŻE POPEŁNIŁ PRZESTĘPSTWO…

Dziś post skierowany głównie do lekarek i lekarzy udzielających świadczeń zdrowotnych z zakresu psychiatrii.

 

Zawsze Wam powtarzamy – czy to na szkoleniach, indywidualnych poradach, czy prowadząc blog, że dokumentacja medyczna jest bardzo istotna a właściwie zapisy w niej poczynione.
Teraz upraszczamy, ale co do zasady w procesach sądowych o błędy medyczne przyjmuje się, że jeśli nie ma czegoś wpisanego w dokumentację medyczną – przyjmijmy, że np. zalecenia – to znaczy, że lekarz takiego zalecenia nie wydał. Trzeba się zatem „nagimnastykować” aby udowodnić, że jednak takie zalecenie było wydane.
 
Niemniej jak to bywa w prawie od reguły istnieją wyjątki. Dziś zwracamy Waszą uwagę na art. 51 Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego.
Stanowi on że:
 W dokumentacji dotyczącej badań lub przebiegu leczenia osoby, wobec której podjęto czynności wynikające z niniejszej ustawy, nie utrwala się oświadczeń obejmujących przyznanie się do popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary. Zasadę tę stosuje się również do dokumentacji dotyczącej badań przeprowadzonych na żądanie uprawnionego organu.”

PACJENT BADANY PSYCHIATRYCZNIE WYZNAŁ, ŻE POPEŁNIŁ PRZESTĘPSTWO…

 
Jeśli zdarzyło Wam się, że w trakcie prowadzenia procesu leczenia pacjenta, ten wyznał Wam, że popełnił przestępstwo to pamiętajcie, że nie odnotowujecie tego faktu w dokumentacji medycznej.
 
Ustawodawca przepisem tym chroni osoby, wobec których podejmowane są czynności wynikające ze wskazanej Ustawy przed skutkami złożonych oświadczeń w zakresie przyznania się do popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.
 
Osoba tworząca dokumentację dotyczącą badań lub przebiegu leczenia danej osoby nie może w niej utrwalić rzeczonego oświadczenia.
 
Ze względu na użycie zwrotu „utrwalanie”, które jest znacznie szersze niż np. pojęcie zapisania – zakaz ten odnosi się również do innych form niż pisemna. Dokumentacja dotycząca badania lub przebiegu leczenia może być przecież utrwala np. w formie audio lub audiowizualnej .
 
Wiedzcie, że poprzez popełnienie czynu zabronionego pod groźbą kary rozumieć należy czyny zabronione i określone w Kodeksie karnym.

CZYN ZABRONIONY POD GROŻBĄ KARY

 
Czyn zabroniony pod groźbą kary nie jest niczym innym jak przestępstwem.
Przestępstwa dzielimy na zbrodnie, czyli czyny zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 lub karą surowszą oraz występki, czyli czyny zagrożone karą grzywny powyżej 30 stawek dziennych, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności przekraczającą miesiąc.

KOGO CHRONI PRZEPIS?

 

Przepis ten chroni każdego bez względu na posiadane obywatelstwo czy też jego brak. Ponadto, dotyczy każdej osoby badanej psychiatrycznie, a nie tylko osoby ze stwierdzonymi zaburzeniami psychicznymi.

KTO NIE MOŻE UTRWALAĆ INFORMACJI O PRZESTĘPSTWIE?

 
Zakaz z omawianego artykułu koncentruje się przede wszystkim na lekarzach psychiatrach, wobec których oświadczenia zostają składane.
 
Niemniej nie można zapominać, iż poza lekarzami psychiatrami wpisy w dokumentacji medycznej mogą być również, co do zasady dokonywane przez osoby uprawnione do jej przetwarzania. Zgodnie z art. 24 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta są to:
1) osoby wykonujące zawód medyczny;
2) inne osoby wykonujące czynności pomocnicze przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, a także czynności związane z utrzymaniem systemu teleinformatycznego, w którym przetwarzana jest dokumentacja medyczna, i zapewnieniem bezpieczeństwa tego systemu, na podstawie upoważnienia administratora danych.
 
Zatem zakaz ten odnosi się również do innych osób wykonujących zawód medyczny czy też czynności pomocnicze, np. pielęgniarki, ratowników medycznych, mających również uprawnienia do prowadzenia dokumentacji medycznej.
 
Mało tego, nawet gdy badanie danej osoby zostało zlecone na żądanie sądu, prokuratury czy też innego uprawnionego organu wówczas również nie możecie utrwalić oświadczenia o popełnieniu przestępstwa.
 
FacebookLinkedInEmailPrint

Czy lekarz może odmówić złożenia zeznań jako świadek?

Jako lekarzowi z pewnością nie raz zdarzyło Ci się składać zeznania jako świadek. Mogłeś otrzymać wezwanie do złożenia zeznań w postępowaniu karnym lub zeznawać przed sądem w postępowaniu cywilnym.  Często pytacie nas czy lekarz może odmówić zeznań. Jak to wygląda? Zapraszamy na dzisiejszy wpis.

Przepisy prawa cywilnego wskazują, że co do zasady, nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka, z wyjątkiem małżonków stron, ich wstępnych, zstępnych i rodzeństwa oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu, jak również osób pozostających ze stronami w stosunku przysposobienia.

Podkreślenia wymaga fakt, iż prawo odmowy zeznań trwa także po ustaniu małżeństwa lub rozwiązaniu stosunku przysposobienia. Jednakże odmowa zeznań nie jest dopuszczalna w sprawach o prawa stanu, z wyjątkiem spraw o rozwód. Jednak każda zasada, ta również ma pewne wyjątki. Jeśli jesteś świadkiem w sprawie cywilnej, to masz prawo odmowy zeznań, ale pod warunkiem, że

  • owe zeznanie wiązałoby się z narażeniem własnej osoby lub Twoich bliskich na odpowiedzialność karną, hańbę lub dotkliwą szkodę majątkową
  • zeznanie wiązałoby się z „pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej”.

W ostatnim przypadku chodzić będzie o pogwałcenie ISTOTNEJ tajemnicy lekarskiej. W związku z tym musisz sam zdecydować, które informacje uważasz za istotne, a tym samym które z nich możesz ujawnić. Decyzję tą jednak powinieneś dobrze przemyśleć. Musisz wiedzieć, że w postępowaniu cywilnym sąd nie może zwolnić Cię z obowiązku zachowania tajemnicy.

W postępowaniu karnym co do zasady każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania, o czym stanowi art. 177 kodeksu postępowania karnego.

Pamiętaj jednak, że zgodnie z art. 180 k.p.k. lekarz składający zeznania w charakterze świadka ma obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiej i powinien odmówić zeznań, co do okoliczności, na które rozciąga się ten obowiązek. O odpowiedzialności cywilnej w przypadku niezachowania tajemnicy lekarskiej pisałyśmy TUTAJ.

Przepisy prawa wyróżniają jednak dwa przypadki, w których możesz zostać zwolniony z tajemnicy lekarskiej i tym samym zostać przesłuchany w charakterze świadka.

  • Po pierwsze dzieje się tak, gdy zwolni Cię sam pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy, co wynika z ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw.
  • Po drugie sąd na wniosek prokuratora – gdy jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości – może zwolnić Cię od obowiązku zachowania tajemnicy, jednocześnie nakładając na Ciebie obowiązek złożenia zeznań w danym postępowaniu. 
Pamiętajcie, że odmowa złożenia zeznań, to nie to samo, co uchylenie się od pytania.

Jako świadek możesz uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenia odpowiedzi mogłoby narazić Ciebie lub najbliższą Ci osobę na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Czy upoważnienie przez pacjenta do dokumentacji medycznej może dotyczyć tylko jej części?

Czy pacjent może wyznaczyć granice upoważnienia?

Ustawa z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w art. 26, daje upoważnienie podmiotowi udzielającemu świadczeń zdrowotnych do udostępnienia dokumentacji medycznej nie tylko samemu pacjentowi i jego przedstawicielowi ustawowemu, ale również osobie upoważnionej przez pacjenta. Co więcej, upoważnienie to na podstawie art. 26 ust 2 ustawy daje również prawo wglądu do dokumentacji medycznej również po śmierci pacjenta.

Przepis ten nie precyzuje wprost ani formy upoważnienia ani jego zakresu. Tym samym rodzi się pytanie, czy możliwe jest udostępnienie dokumentacji jedynie w części. Wątpliwość ta może wynikać z brzmienia art. 40 ust. 3 Ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty w zw. z ww. art. 26.   

Art. 40 ust. 3 ustawy o zawodzie lekarza, dotyczącym ujawnienia tajemnicy lekarskiej,  wskazuje wprost, że osoba bliska wyrażająca zgodę na ujawnienie tajemnicy lekarskiej może określić zakres jej ujawnienia.

Porównanie tych przepisów może sugerować, że upoważnienie udzielane na podstawie art. 26 ust. 2 nie może być ograniczane.


Co na ten temat mówi orzecznictwo?

W doktrynie nie budzi wątpliwości, że zarówno upoważnienie do dostępu do dokumentacji medycznej w trakcie życia pacjenta, jak i na wypadek śmierci pacjenta, może dotyczyć całej dokumentacji lub tylko jej części. 

Należy bowiem pamiętać, że dostęp do dokumentacji medycznej jest prawem pacjenta. Powyższe znajduje potwierdzenie, m.in. w wyroku z dnia 2 marca 2015 r. Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt VII SA/Wa 1369/14), który stanowi, że:

„Dostęp do dokumentacji medycznej jest prawem pacjenta. W jego imieniu prawo to może wykonywać w szczególności osoba upoważniona. Osoba upoważniona działa w imieniu pacjenta, a jej wyznaczenie nie stanowi przeszkody do dalszego, bezpośredniego korzystania z omawianego prawa przez samego pacjenta. Prawo osób upoważnionych do dokumentacji medycznej jest więc prawem pochodnym od prawa przysługującemu pacjentowi. Realizacja tego prawa może zatem być kontynuowana po śmierci pacjenta. Nie wygasa ono z chwilą śmierci pacjenta”.

Ponieważ to pacjent jest dysponentem  informacji o swoim stanie zdrowia, może on upoważnić nie tylko określoną osobę, ale i wskazać zakres tego upoważnienia. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 17 września 20123 r. (sygn. akt II OSK 1539/13 ) wskazując, że:

„Pacjent może obecnie sporządzić oświadczenie o zgodzie na udostępnienie dokumentacji zarówno w ramach, jak i poza dokumentacją medyczną i tylko od jego woli zależało będzie jaką treść i jaki zakres upoważnienia obejmie to oświadczenie”.

Co więcej, pacjent może wskazać czasowy zakres upoważnienia. Uprawnienie to  jest  więc wyrazem autonomii pacjenta.

Co prawda, udzielenie częściowego upoważnienia może stwarzać pewne trudności po stronie placówki medycznej, która zmuszona będzie do analizy dokumentacji pod kątem tego, które informacje mogą być ujawnione. Niemniej, należy pamiętać, iż nie można  w przypadku częściowego upoważnienia działać wbrew woli pacjenta i udostępnić pełną dokumentację.

FacebookLinkedInEmailPrint

pacjent nie przestrzega izolacji- czy lekarz może powiadomić organy ścigania

Czy lekarz, który wie o zakażeniu swojego pacjenta Covid-19, może powiadomić np. organy ścigania, gdy ten nie przestrzega izolacji?

Jako, lekarz jesteś zobowiązany do zachowania tajemnicy lekarskiej.

Tajemnica lekarska może zostać wyłączona w sytuacji, gdy:

  • pacjent wyrazi na to zgodę,
  • tak stanowią przepisy innych ustaw oraz,
  • gdy zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób.

Pomijając zgodę pacjenta, lekarz może zatem naruszyć tajemnicę zawodową w sytuacji, gdy przepis jakiejś ustawy zobowiązywałby go do tego oraz gdy zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób.

W naszej ocenie (w tym zakresie istnieje spór w doktrynie), zwolnienie z obowiązku z zachowania tajemnicy lekarskiej musi wynikać wprost z danej ustawy, nie może to być ogólne sformułowanie, które odnosiłoby się do każdego.

Ustawa musi wskazywać konkretnie, że to właśnie LEKARZ jest zobowiązany do naruszenia tajemnicy lekarskiej.

Tak jest w przypadku, np.:

– Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, która wskazuje, że jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że przyczyną zgonu było przestępstwo, lekarz powinien o tym zawiadomić natychmiast prokuratora lub policję.

– Ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, która dopuszcza ujawnienie wskazanych w niej informacji odpowiednio dawcy i biorcy o drugiej z tych osób.

– Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która stanowi np., że lekarz, który podejrzewa lub rozpoznaje zakażenie, chorobę zakaźną lub zgon z powodu zakażenia lub choroby zakaźnej, jest obowiązany do zgłoszenia tego faktu właściwemu państwowemu inspektorowi sanitarnemu.

Ustawa ta nie przewiduje jednak innych obowiązków lekarza, które wiązałyby się z naruszeniem przez niego tajemnicy lekarskiej, w tym powiadomienia organów ścigania o braku przestrzegania izolacji, kwarantanny itp.

Natomiast, nie można wykluczyć, że skorzystasz ze swojego prawa do naruszenia tajemnicy lekarskiej ze względu na uznanie, że pacjent, który jest zakażony i się nie izoluje sprowadza  niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia innych osób.

Pamiętaj, że analizując konkretną sytuację, powinieneś każdorazowo rozstrzygnąć, czy zachodzi niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta czy też innych osób i w związku z tym występuje przesłanka umożliwiająca ujawnienie danych objętych tajemnicą.

W związku z tym, że covid-19 to zjawisko nowe, nie mamy jeszcze orzeczeń w tym zakresie. Niemniej posiłkowo wskazujemy, że w doktrynie, jako przykład podaje się zdarzenie, gdy pacjent jest chory psychicznie i stanowi zagrożenie dla innych osób bądź jest zarażony wirusem HIV – w takiej sytuacji uznaje się, że lekarz powinien zawiadomić małżonka lub partnera seksualnego, jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że nie zaprzestanie stosunków seksualnych i będzie stwarzał zagrożenie.

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Strona 1 z 2

KONTAKT

Kancelaria Adwokacko-Radcowska
"Podsiadły-Gęsikowska, Powierża" Sp. p.

ul. Filtrowa 61/3
02-056 Warszawa

+48 22 628 64 94
+48 600 322 901

kancelaria@prawniklekarza.pl

REGON: 369204260 NIP: 7010795766

AEKSANDRA POWIERŻA

+48 604 077 322
aleksandra.powierza@prawniklekarza.pl

KAROLINA PODSIADŁY-GĘSIKOWSKA

+48 735 922 156
karolina.podsiadly@prawniklekarza.pl