Chociaż termin przedawnienie jest powszechnie znany, nie zawsze jest w pełni zrozumiały.
Co on właściwie oznacza ?
Najprościej mówiąc, przedawnienie jest możliwością uchylenia się od zaspokojenia roszczenia po upływie określonego czasu.
W dzisiejszym wpisie omówimy przedawnienie w postępowaniu przed sądem lekarskim.
Kwestie te reguluje Ustawa z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich. Mamy tu do czynienia z dwoma rodzajami przedawnienia- przedawnieniem ścigania i przedawnieniem karalności.
Przedawnienie ścigania jest terminem, do którego można skutecznie zgłaszać roszczenia o wypłatę świadczenia. Przepisy stanowią, że nie można wszcząć postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej, jeżeli od popełnienia czynu upłynęły 3 lata. Oznacza to, że wniesienie roszczeń do sądu lekarskiego po upływie 3 lat od zdarzenia mogącego rodzić odpowiedzialność zawodową, będzie po prostu nieskuteczne. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej będzie zobowiązany umorzyć sprawę.
Może się jednak zdarzyć, że dochodzący roszczeń pacjent złoży skargę w terminie 3 letnim, ale na skutek różnych okoliczności postępowanie będzie długo się toczyło. Wówczas należy rozważyć czy nie nastąpiło przedawnienie karalności.
Przepisy stanowią bowiem, że postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarzy nie wszczyna się, a wszczęte umarza jeśli nastąpiło ustanie karalności.
Karalność przewinienia zawodowego ustaje natomiast, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło 5 lat. Oznacza to, że po upływie 5 lat od przewinienia zawodowego nie można ukarać lekarza.
Co prawda, jeżeli przewinienie zawodowe stanowi jednocześnie przestępstwo, ustanie karalności przewinienia zawodowego następuje nie wcześniej niż ustanie karalności przestępstwa.
Jeśli więc mamy do czynienia z przewinieniem, które jest jednocześnie przestępstwem, należy sprawdzić, kiedy ustaje karalność tego przestępstwa.
Zwracamy uwagę, iż ewentualne wydłużenie karalności (według przepisów prawa karnego) jest możliwe jedynie w sytuacji, gdy lekarz został skazany prawomocnym wyrokiem sądu powszechnego karnego za przestępstwo, które jest takie same jak zarzucane mu przewinienie zawodowe.
Powyższe znajduje potwierdzenie w orzecznictwie sądowym. W wyroku z dnia 29 września 2015 r. (sygn. akt SDI 33/15) Sąd Najwyższy orzekł : „Pięcioletni okres przedawnienia karalności przewinień dyscyplinarnych na gruncie ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 651) doznaje istotnego wyjątku: art. 64 ust. 4 ustawy przewiduje, że jeżeli przewinienie dyscyplinarne stanowi jednocześnie przestępstwo, ustanie jego karalności następuje nie wcześniej niż ustanie karalności przestępstwa. Jedynie prawomocny wyrok sądu powszechnego może być podstawą przyjęcia, że tożsamy delikt dyscyplinarny stanowi jednocześnie przestępstwo”
W takiej sytuacji sąd lekarski nie może nałożyć na lekarza kary, lecz ma obowiązek umorzyć postępowanie. Nie wynika z tego jednocześnie, iż do przewinienia nie doszło, ale że sąd – nawet będąc przekonanym, że do niego doszło – nie będzie dokonywał oceny w tym zakresie.