Wydaje się, że na tak postawione pytanie wszyscy znają odpowiedź.

No bo jak można uznać, że np. dermatolog może wykonywać świadczenia z zakresu ginekologii, a laryngolog te które „przypisane są” dla kardiologa.

Największe wątpliwości w tym zakresie występują u lekarzy dentystów. Powszechną praktyką jest przecież wykonywanie zabiegów za zakresu ortodoncji czy chirurgii szczękowej przez dentystów „bez specjalizacji”. Czy to prawidłowe postępowanie? Co na ten temat mówią przepisy prawa?

Jak dobrze wiesz wykonywanie zawodu lekarza polega na udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w szczególności badaniu stanu zdrowia, rozpoznawaniu chorób i zapobieganiu im, leczeniu i rehabilitacji chorych, udzielaniu porad lekarskich, a także wydawaniu opinii i orzeczeń lekarskich. W przypadku lekarzy dentystów te świadczenia dotyczą chorób zębów, jamy ustnej, części twarzowej czaszki oraz okolic przyległych.

Zawody te może wykonywać jedynie osoba, która posiada kwalifikacje potwierdzone odpowiednimi dokumentami. Po spełnieniu wymagań określonych przez przepisy prawa przyznawane jest prawo wykonywania zawodu lekarza lub prawo wykonywania zawodu lekarza dentysty. Prawo to pozwala na wykonywanie wszystkich czynności zawodowych przez lekarzy i lekarzy dentystów i nie może być ograniczone. Zgodnie bowiem z art. 8a Ustawy o zawodzie lekarza i lekarze dentysty: Nie przyznaje się częściowego dostępu do wykonywania zawodów lekarza oraz lekarza dentysty, zarówno w zakresie czynności zawodowych lekarza albo lekarza dentysty bez specjalizacji, jak i lekarza albo lekarza dentysty specjalisty.

Z powyższego wynika wprost, że lekarz i lekarz dentysta może wykonywać wszelkie czynności medyczne leżące w granicach jego kompetencji, wynikających z faktu posiadania prawa wykonywania zawodu lekarza.

Z przepisów nie wynika konieczność uzyskania dodatkowych kwalifikacji  dla określonych  węższych dziedzin medycyny. Dzięki temu tych samych świadczeń medycznych może udzielać zarówno lekarz po specjalizacji jak i bez niej. Trudno sobie byłoby  bowiem wyobrazić, że lekarz rezydent, a więc osoba w trakcie specjalizacji  a co za  tym idzie jeszcze jej nie posiadająca, nie może udzielać świadczeń medycznych posiadając przecież prawo do wykonywania zawodu.

Na tej samej zasadzie nie istnieją żadne formalne przesłanki, które z punktu prawa uniemożliwiałyby udzielanie świadczeń medycznych przez lekarza danej specjalności w leczeniu jednostek chorobowych związanych z inną specjalizacją. 

Pewnie teraz wielu z Was zapyta, no dobra to po co te specjalizacje?

Specjalizacje są dowodem uzyskania przez lekarza i lekarza dentystę wysokich kwalifikacji w określonej dziedzinie, a posługiwanie się świadectwem potwierdzającym specjalizacje służy do udokumentowania odbycia szkolenia i zdania egzaminu.

Musisz wiedzieć, że jak to zwykle w prawie bywa są pewne wyjątki i reguły, które porządkować mają te kwestie.

Przede wszystkim zapamiętaj, że chociaż przepisy nie zawierają zakazu udzielania przez lekarza świadczeń zdrowotnych z zakresu innej specjalności niż ta, którą  posiada, to istnieją sytuacje, w których czynności może podjąć tylko specjalista konkretnej dziedziny. I tak przykładowo:

– w sytuacji badania oskarżonego oraz osoby podejrzanej musi przeprowadzić je lekarz posiadający tytuł specjalisty w dziedzinie medycyny właściwej ze względu na zakres badania;

– w podmiocie leczniczym świadczenia zdrowotne z zakresu anestezji, polegające na wykonywaniu znieczulenia ogólnego oraz znieczulenia regionalnego: zewnątrzoponowego i podpajęczynówkowego, mogą być udzielane wyłącznie przez lekarza specjalistę anestezjologii i intensywnej terapii;

– przerwania ciąży może dokonać lekarz posiadający pierwszego stopnia specjalizację w zakresie położnictwa i ginekologii, tytuł specjalisty w zakresie położnictwa i ginekologii.

Co więcej, posiadanie tytułu specjalisty wiąże się z warunkiem zajmowania pewnych stanowisk i pełnienia funkcji np. konsultanta krajowego, wojewódzkiego, ordynatora, lekarza sądowego.

No  to rodzi się kolejna wątpliwość. Skoro tak, to jak kardiolog może leczyć pacjentkę w zakresie ginekologii? To przecież jakiś absurd!!!

Nie możesz zapomnieć, że udzielając świadczeń zdrowotnych bez względu na to czy posiadasz konkretną specjalizację czy też nie, zobowiązany jesteś do ich udzielania w sposób odpowiadający wymaganiom aktualnej wiedzy  medycznej oraz odpowiedniemu poziomowi swoich umiejętności.  Przed udzieleniem świadczenia powinieneś rozważyć czy posiadasz niezbędną wiedzę medyczną i potrzebne umiejętności praktyczne.

W przypadku, gdy masz jakiekolwiek wątpliwości to zgodnie z art. 37 Ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty  powinieneś zasięgnąć opinii właściwego lekarza specjalisty lub zorganizować konsylium lekarskie. Obowiązek ten wynika również z art. 10 Kodeksu Etyki Lekarskiej.

Twoje obowiązki w tym zakresie połączone są z prawem pacjenta do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej.

 

Czy teraz już wszystko jasne? 🙂

 

FacebookLinkedInEmailPrint