W ostatnim wpisie opowiedziałyśmy, w jakim zakresie lekarz może być uznany za funkcjonariusza publicznego. 

Dziś wyjaśnimy, jaki zakres ochrony przysługuje funkcjonariuszowi publicznemu oraz podamy przykład, kiedy odpowiedzialność karna lekarza jako funkcjonariusza publicznego będzie bardziej restrykcyjna.

Agresja ze strony pacjentów stała się zachowaniem powszechnym. I nie chodzi tu tylko o przypadki fizycznej agresji, ale również tej słownej. 

Sankcje karne w stosunku do osób naruszających nietykalność funkcjonariuszy publicznych jest dużo bardziej dotkliwsza. 

Z tego powodu nadanie statusu funkcjonariusza publicznego było takie ważne dla środowiska lekarskiego. 

Zgodnie z art. 222 Kodeksu karnego, naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. 

Natomiast wedle art. 223 Kodeksu karnego czynna napaść na funkcjonariusza publicznego z inną osobą lub z użyciem broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, zagrożona jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10. Jeżeli w wyniku czynnej napaści nastąpił skutek w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu funkcjonariusza publicznego sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. 

Surowe sankcje przewiduje też art. 226 Kodeksu karnego za znieważanie funkcjonariusza publicznego. W takim przypadku sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Dotkliwsze sankcje karne pozwalają mieć nadzieję, że ochrona przysługująca funkcjonariuszom publicznym powstrzyma „nadgorliwych” pacjentów przed atakami agresji wymierzonymi w lekarzy czy lekarzy dentystów.

Odnosząc się do pytania naszego czytelnika pod jednym z poprzednich wpisów  odnośnie możliwości nagrywania lekarzy, którzy otrzymają ochronę przysługującą funkcjonariuszowi publicznemu, należy niestety wyjaśnić, iż w przepisach nie ma regulacji, która wprost normowałaby prawo do nagrywania, filmowania, czy też fotografowania funkcjonariuszy publicznych. Tym samym w naszej ocenie sytuacja nagrywania personelu medycznego opisana w naszym poście nie zmieni się po nadaniu lekarzom i lekarzom dentystom statutu funkcjonariusza publicznego.

Poza przywilejami jakie uzyskują w określonych warunkach lekarze i lekarze dentyści otrzymując status funkcjonariusza publicznego, nie bez znaczenia jest również zaostrzona odpowiedzialność, jakiej podlegają funkcjonariusze publiczni na gruncie przepisów prawnokarnych. 

Najbardziej drastycznym przykładem będzie z pewnością przestępstwo łapownictwa uregulowane w art. 228 k.k. Polega ono na przyjęciu korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy w związku z pełnieniem funkcji publicznej i podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

FacebookLinkedInEmailPrint