Kategoria: prawa lekarza Strona 12 z 17

CZY W DOBIE KORONAWIRUSA MOŻESZ ODMÓWIĆ LECZENIA PACJENTA❓❓

Od razu uprzedzamy, że nie dostaniecie gotowej odpowiedzi.

Każdą sprawę należy oceniać indywidualnie i nie możemy dać Wam gotowego rozwiązania.
Nie możemy zrobić tu przełożenia zero-jedynkowego.
Nie będziemy pouczać Was, jak należy postępować, czy pisać o zdrowym rozsądku.
Decyzja należy do Was, my jedynie możemy wskazać Wam ogólnie, czy i jakie macie możliwości.

Zatem, czy w dobie koronawirusa możesz odmówić leczenia pacjenta

Odpowiedź, jaka się może nasunąć pacjentom to, że dlaczego lekarze mieliby to robić ? Przecież są lekarzami, a ich obowiązkiem jest leczyć ludzi bez względu na chorobę, z którą mają do czynienia.
Z punktu widzenia medyka taka natychmiastowa odpowiedź mogłaby być do zaakceptowania w państwie idealnym, czyli takim, do którego nam daleko.

Macie słuszne obawy o swoje życie w sytuacji, gdy jesteście, bądź za chwilę będziecie delegowani/kierowani do pracy z pacjentami zakażonymi nie będąc wyposażonym w odpowiednie środki ochrony przed skażeniem.

Bo przecież to jest Wasza główna obawa.

Czy możecie coś na to poradzić
Czy możecie odmówić leczenia pacjenta w takiej sytuacji

Przez te ostatnie kilka dni zapewne przeanalizowaliście już przepisy dotyczące Waszych praw związanych z możliwością odstąpienia bądź niepodjęcia leczenia pacjentów.

Od razu wyjaśniamy, że art. 210 § 1 kodeksu pracy, który stanowi, że „W razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego” niestety nie dotyczy pracowników, których obowiązkiem pracowniczym jest ratowanie życia ludzkiego lub mienia.
Wiemy, że wielu z Was próbuje sobie tłumaczyć możliwość powstrzymywania się od wykonywania pracy – w sytuacji, gdy sami nie będziecie zabezpieczeni w prawidłowy sposób – opierając się na tym przepisie.
Niestety przepis ten, w cytowanym § 1 posiada również § 5, który wskazuje wprost, że nie dotyczy on m.in. Was – lekarzy, czy innych pracowników ochrony zdrowia.

Pozostają nam zatem do analizy przepisy ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty – dalej Ustawa.
Zacytujemy Wam w całości art. 38 mówiący o tym, kiedy możecie nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, bowiem wskazuje on procedurę, którą powinniście zastosować, aby być w zgodzie z prawem.
„1. Lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, o ile nie zachodzi przypadek, o którym mowa w art. 30 (przyp.aut – czyli stanu zagrożenia życia), z zastrzeżeniem ust. 3.
2. W przypadku odstąpienia od leczenia, lekarz ma obowiązek dostatecznie wcześnie uprzedzić o tym pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego bądź opiekuna faktycznego i wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym.
3. Jeżeli lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby, może nie podjąć lub odstąpić od leczenia, jeżeli istnieją poważne ku temu powody, po uzyskaniu zgody swojego przełożonego.
4. W przypadku odstąpienia od leczenia lekarz ma obowiązek uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.”.
Przytoczony art. 30 w całości brzmi następująco: „Lekarz ma obowiązek udzielać pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki”

Podsumowując, możesz nie podjąć leczenia pacjenta, czy też odstąpić od leczenia, jeśli- nie jest to przypadek określony w art. 30 ustawy.

Zatem przede wszystkim należy rozważyć, z jakim pacjentem mamy do czynienia – jaki jest jego stan zdrowia.
Czy pacjent, który ma objawy koronawirusa jest przypadkiem, o którym mowa w powyższym artykule, czyli wymaga natychmiastowej pomocy medycznej? Czy zwłoka w udzieleniu mu natychmiastowej pomocy spowoduje niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego rozstroju zdrowia?
A może pacjent, który ma postawioną diagnozę i stwierdzone zakażenie koronawirusem jest przypadkiem, kiedy nieudzielenie mu natychmiastowej pomocy nie spowoduje narażenia go na utratę życia, czy też ciężki rozstrój zdrowia?
Albo może takim przypadkiem jest pacjent, który ma stwierdzonego koronawirusa i jego stan zdrowia powoduje, że się dusi (wybaczcie kolokwializm), i nie może oddychać? Czy w takiej sytuacji nieudzielenie mu natychmiastowej pomocy nie powoduje niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego rozstroju zdrowia?

Jeśli, jako lekarz odpowiedziałeś na któreś pytanie pozytywnie, to w takim przypadku zgodnie z art. 30 ww. Ustawy masz obowiązek udzielić pacjentowi pomocy.

Jeśli jednak uważasz, że zwłoka w udzieleniu natychmiastowej pomocy pacjentowi w ww. przypadkach nie spowoduje narażenia go na utratę życia, czy też ciężki rozstrój zdrowia to należy ustalić czy możesz spełnić dalsze przesłanki z art. 38 Ustawy pozwalające Ci nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta.

Po pierwsze powinieneś powiadomić o Twojej decyzji pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego bądź opiekuna faktycznego i wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym.
Możesz więc teoretycznie wskazać innego kolegę z danej placówki medycznej. Czy w aktualnej sytuacji jest to możliwe? Sam oceń.

Po drugie, powinieneś odpowiednio uzasadnić swoją decyzję w dokumentacji medycznej pacjenta – tutaj zapewne będziesz chciał powołać się na obawę o własne zdrowie, życie wobec niezastosowania przez placówkę medyczną środków zapewniających Ci bezpieczeństwo. Powody, jak wynika z Ustawy muszą być poważne.
Wiedz, że dotychczas w doktrynie wskazywano, że ważnymi powodami były sytuacje takie jak: obraźliwe zachowanie pacjenta lub jego bliskich wobec lekarza, w tym także agresywne zachowanie pacjenta wobec lekarza, permanentne niestosowanie się do zaleceń lekarza niweczące proces leczenia, czy utrata wzajemnego zaufania pomiędzy lekarzem a pacjentem.

I po trzecie – bardzo istotne- jeżeli lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby, może nie podjąć lub odstąpić od leczenia po uzyskaniu zgody swojego przełożonego.

Tylko w takich przypadkach – zgodnie z prawem- możesz nie podjąć leczenia pacjenta lub odstąpić od leczenia go.

Wiemy, że nie spodziewaliście się takiej odpowiedzi. Niemniej, tak jak napisałyśmy na początku, nie ma gotowej odpowiedzi. Wszystko zależy od okoliczności, w których będziecie się znajdować.

Na koniec jeszcze jedna uwaga.
Zwróćcie uwagę, że opisana sytuacja dotyczy okoliczności, gdy już jesteście w placówce medycznej tj. stawiliście się w gotowości do pracy. Macie kontakt z pacjentami. Bez ocenienia zdrowia pacjenta nie możecie od razu założyć, że nie udzielicie mu pomocy.

Powyższe rozważania nie dotyczą więc odmówienia świadczenia usług zdrowotnych u swojego pracodawcy czy też kontrahenta ogólnie – tj. z obawy o swoje życie, gdyż pracodawca czy też kontrahent nie zapewnił Wam odpowiednich środków ochronnych.

FacebookLinkedInEmailPrint

CO „KORONAWIRUS” ZMIENIA AKTUALNIE W WASZYCH PRAWACH I OBOWIĄZKACH JAKO MEDYKÓW ❓

Zacznijmy od zamknięcia żłobków, przedszkoli i szkół.

Czy w takiej sytuacji jesteście inaczej traktowani od rodziców wykonujących zawody niemedyczne
Nie.
Wszystko zależy od tego na jakiej podstawie jesteście zatrudnieni i w jakim wieku macie dziecko.

Jeśli posiadacie ubezpieczenie zdrowotne i jesteście opiekunami dzieci w wieku do lat 8 to przysługuje Wam prawo do przejścia na dodatkowy zasiłek opiekuńczy w wymiarze do 14 dni by zajmować się dzieckiem.

Nie ma znaczenia czy jesteście pracownikami czy też udzielacie świadczeń zdrowotnych na podstawie umowy cywilnej.
Jako opiekun dziecka macie prawo do skorzystania z dodatkowego zasiłku.

Ale uwaga❗️❗️❗️W tym samy czasie drugi rodzic/opiekun nie może korzystać z tego uprawnienia.
Bez znaczenia jest również czy macie jedno, dwójkę czy większą ilość dzieci- wymiar przebywania z dzieckiem/dziećmi jest taki sam.

A i jeszcze jedna istotna sprawa w tym zakresie.
Jeśli jedno z opiekunów i tak przebywa w domu, bo np. jest na zwolnieniu lekarskim to wówczas drugi rodzic/opiekun ma prawo do ubiegania się o dodatkowy zasiłek opiekuńczy i pobyt z dzieckiem w domu.
Zasada jest taka, że jeśli jesteś na zwolnieniu lekarskim to generalnie masz robić wszystko, aby wyzdrowieć i nie możesz zajmować się innymi osobami (oczywiście z prawnego punktu widzenia 😜).

W przypadku udzielania świadczeń zdrowotnych w oparciu o umowę o pracę zapewne sytuacja wydaje się być dla Was klarowniejsza. Jesteście w końcu pracownikami i chroni Was kodeks pracy. Czujecie się bezpieczniej (przynajmniej powinniście).

W przypadku medyków świadczących usługi na tzw. kontrakcie, czyli po prostu na podstawie umowy cywilnej, sprawa może nie być taka oczywista.
Chęć skorzystania z uprawnienia do dodatkowego zasiłku uzależniona może być od zapisów, jakie macie w umowie.
Zazwyczaj jednak umowy tego rodzaju zawierają postanowienia wymieniające przypadki, kiedy możecie być nieobecni bez ponoszenia sankcji czy innych konsekwencji finansowych. Może to być choroba, lub po prostu ogólne stwierdzenie: „sytuacje losowe” itp.

Jeśli zatem Wasza umowa zezwala na nieobecność z powodu sytuacji wyjątkowych, niezależnych od Was- to w naszej ocenie zamknięcie żłobka, przedszkola, czy szkoły w aktualnych warunkach jest podstawą uzasadniającą Waszą absencję w podmiocie leczniczym, oczywiście pod warunkiem poinformowania o tym podmiotu leczniczego na warunkach określonych w umowie.

Kolejna rzecz – to pytanie padło dziś od jednego z naszych Czytelników:
Czy w kontekście specustawy i pandemii SARS-Cov19, medykowi wciąż przysługuje od pracodawcy zwrot kosztów w razie odwołania z urlopu

Odpowiadając na to pytanie podkreślić należy, że generalnie na obecnym etapie nie zmienił się Wasz zakres praw czy obowiązków, jako pracowników.

Specustawa daje różne możliwości pracodawcom czy też innym organom państwowym, ale sama nie ogranicza wprost Waszych uprawnień.

Co jeszcze powinniście wiedzieć

Otóż pracownicy podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne oraz osoby, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych, mogą być skierowani do pracy przy zwalczaniu epidemii przez okres do 3 miesięcy w podmiocie leczniczym lub w innej jednostce organizacyjnej wskazanych w decyzji.

Decyzję taką na terenie województwa, w którym osoba skierowana posiada miejsce pobytu lub jest zatrudniona, wydaje właściwy wojewoda, a w razie skierowania do pracy na obszarze innego województwa – minister właściwy do spraw zdrowia.

Jeśli dojdzie do takiej sytuacji i zostaniecie skierowani do tego rodzaju pracy, wówczas Wasz dotychczasowy pracodawca jest obowiązany udzielić Wam urlopu bezpłatnego na czas jej trwania, a podmiot, w którym będziecie pracować nawiązuje z Wami stosunek pracy na czas jej wykonywania, ale na okres nie dłuższy niż wskazany w decyzji.

Z tego tytułu przysługuje Wam wyłącznie wynagrodzenie zasadnicze w wysokości nie niższej niż 150% przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy w zakładzie wskazanym w tej decyzji lub w innym podobnym zakładzie, jeżeli w zakładzie wskazanym nie ma takiego stanowiska.
Wynagrodzenie nie może być niższe niż wynagrodzenie, które osoba skierowana do pracy przy zwalczaniu epidemii otrzymała w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym wydana została decyzja o skierowaniu jej do pracy przy zwalczaniu epidemii.

Ponadto, w takiej sytuacji przysługuje Wam zwrot kosztów przejazdu, zakwaterowania i wyżywienia, na zasadach określonych w przepisach o ustalaniu oraz wysokości należności przysługującej pracownikom państwowych jednostek z tytułu podróży służbowych na obszarze kraju.
Zwrot kosztów z tytułu zakwaterowania lub wyżywienia nie przysługuje w przypadku zapewnienia w miejscu wykonywania pracy bezpłatnego zakwaterowania lub wyżywienia.

Ale Uwaga❗️❗️❗️ Spokojnie.
Są pewne wyjątki i nie każdy z Was musi zostać skierowany do pracy przy zwalczaniu epidemii.
Kto zatem nie może
👉osoby, które nie ukończyły 18 lat bądź ukończyły 60 lat;
👉 kobiety w ciąży lub osoby wychowujące dzieci w wieku do 18 lat, w tym osoby wychowujące samotnie dzieci do lat 18;
👉osoby, u których orzeczono częściową lub całkowitą niezdolność do pracy;
👉inwalidzi i osoby z orzeczonymi chorobami przewlekłymi;
👉osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe oraz posłowie i senatorowie

Trzymajcie się i dbajcie o siebie❗️
Bez Was nie będzie nas. Hmm zabrzmiało trochę patetycznie😜

FacebookLinkedInEmailPrint

Czy lekarz może zatrudnić innego lekarza?

Zupełnie nie wiemy z czego wynika ostatnie zainteresowanie tym tematem. Czy na jakimś forum dyskusyjnym rozgorzała dyskusja na ten temat? Czy zaczęły się jakieś kontrole? Faktem jest, że w ciągu ostatniego tygodnia zostałyśmy zapytane o tę kwestię co najmniej 8 razy.  Może więc problem jest powszechny, a może zaczął budzić jakieś wątpliwości? Niezależnie od przyczyny, w dzisiejszym wpisie wyjaśnimy czy lekarz może zatrudniać innego lekarza😊

Na wstępie musisz wiedzieć, że zgodnie z art. 5 ust. 2 pkt 1 ustawy z 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej, działalność lecznicza lekarza może być wykonywana w formie:

  • jednoosobowej działalności gospodarczej jako: indywidualna praktyka lekarska, indywidualna praktyka lekarska wyłącznie w miejscu wezwania, indywidualna specjalistyczna praktyka lekarska, indywidualna specjalistyczna praktyka lekarska wyłącznie w miejscu wezwania, indywidualna praktyka lekarska wyłącznie w przedsiębiorstwie podmiotu leczniczego na podstawie umowy z tym podmiotem lub indywidualna specjalistyczna praktyka lekarska wyłącznie w przedsiębiorstwie podmiotu leczniczego na podstawie umowy z tym podmiotem;
  • spółki cywilnej, spółki jawnej albo spółki partnerskiej jako grupowa praktyka lekarska.


Zgodnie z art. 53 Ustawy z 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz, lekarz dentysta wykonujący indywidualną praktykę lekarską, indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską, indywidualną praktykę lekarską lub indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską w miejscu wezwania może zatrudniać osoby niebędące lekarzami do wykonywania czynności pomocniczych (współpracy).

Jak wynika z powyższego w komentowanym artykule wprowadzono zakaz zatrudniania lekarzy przez lekarza wykonującego indywidualną praktykę lekarską lub indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską. Taki lekarz może zatrudniać tylko osoby niebędące lekarzami do wykonywania czynności pomocniczych.

Wyjątek od tej zasady został uregulowany w ust. 2 art. 53 ww. Ustawy, według, którego lekarz i lekarz dentysta wykonujący indywidualną praktykę lekarską lub indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską prowadzący odpowiednio staż podyplomowy, szkolenie specjalizacyjne lub szkolenia w celu uzyskania umiejętności z zakresu węższych dziedzin medycyny lub udzielania określonego świadczenia zdrowotnego, może zatrudniać lekarza, lekarza dentystę w celu odbywania przez niego stażu podyplomowego, szkolenia specjalizacyjnego lub szkolenia w celu uzyskania umiejętności z zakresu węższych dziedzin medycyny lub udzielania określonego świadczenia zdrowotnego.

Tylko w podanych przypadkach lekarz lub lekarz dentysta, który wykonuje indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską i posiada uprawnienia do prowadzenia kształcenia podyplomowego w zakresie prowadzenia stażu kierunkowego, stażu podyplomowego lub szkolenia specjalizacyjnego lub posiada wpis na listę podmiotów uprawnionych do szkolenia w zakresie uzyskiwania umiejętności z zakresu węższych dziedzin medycyny lub z zakresu udzielania określonych świadczeń zdrowotnych, może zatrudnić w swojej praktyce innego lekarza.

Informacyjnie wskazać należy, iż zatrudnienie rozumiane jest szeroko – jako umowa o pracę oraz umowa cywilnoprawna.

Zapamiętaj więc, że jeżeli prowadzisz indywidualną praktykę lekarską nie możesz zatrudniać innego lekarza.  Rozwiązaniem dla tej sytuacji jest  prowadzenie podmiotu leczniczego. Być może warto w tym miejscu podkreślić, że wykonywanie zawodu w ramach ww. praktyk zawodowych zgodnie z przepisami prawa nie jest prowadzeniem podmiotu leczniczego.

Jeśli chcesz współpracować z innym lekarzem możecie wspólnie również założyć grupową praktykę lekarską w postaci spółki cywilnej, spółki jawnej albo spółki partnerskiej.

 

FacebookLinkedInEmailPrint

Czy lekarz zatrudniony na jednym z oddziałów szpitalnych ma obowiązek dyżurować na SOR?

Bardzo często zwracacie się do nas z pytaniem, czy dyrektor szpitala może delegować do pracy na SOR lekarza pracującego na innym oddziale? Takie tematy pojawiają się coraz częściej. Nic dziwnego szacuje się, że obecnie w Polsce brakuje około 60 000 lekarzy. Osoby zarządzające szpitalami niedobory kadrowe  starają się „łatać” różnymi sposobami. Niedawno pisałyśmy Wam o możliwości pracy na SOR lekarzy rezydentów. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ

Dziś chciałyśmy omówić to zagadnienie pod trochę innym kątem. Oderwijmy się na chwilę od kwestii lekarzy podczas specjalizacji i omówmy sobie sytuację pozostałych lekarzy. Wyjaśnimy czy możliwe jest polecenie lekarzowi dyżurującemu na jednym z oddziałów szpitalnych, aby podjął pracę na SOR.

Na wstępie wskazać należy, iż instytucja dyżuru medycznego uregulowana została w  art. 95 ustawy d.l.. Zgodnie z ust. 1 „Pracownicy wykonujący zawód medyczny i posiadający wyższe wykształcenie, zatrudnieni w podmiocie leczniczym wykonującym działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne mogą być zobowiązani do pełnienia w przedsiębiorstwie tego podmiotu dyżuru medycznego.”

Jak wynika z powyższego przepisu w momencie zawarcia przez pracownika umowy o pracę, na pracownika posiadającego wyższe wykształcenie medyczne został nałożony obowiązek odbywania dyżurów. Z przepisu tego wynika więc wprost, że dyżur medyczny na zasadach u.d.l. pełnią jedynie lekarze, zatrudnieni na podstawie umowy o pracę.

Niemniej na mocy § 5 ust 1 i 2  Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego  (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2295)

1. Świadczeniodawca udzielający świadczeń w trybie hospitalizacji i hospitalizacji planowej zapewnia całodobową opiekę lekarską i pielęgniarską lub położnych we wszystkie dni tygodnia.

Powyższe oznacza, że szpital jest zobowiązany do zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej we wszystkie dni tygodnia, a liczba i kwalifikacje personelu niezbędnego dla zapewnienia całodobowej opieki są ustalane przez świadczeniodawcę.

Jak wiadomo, lekarze mogą być zatrudniani na podstawie umowy o pracę jak i umowy cywilnoprawnej, co jest coraz częstszą praktyką.

Pierwszy rodzaj umowy wynika z art. 22 § 1 k.p., zgodnie z którym przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Nie budzi żadnych wątpliwości, że pracownik  jest obowiązany wykonywać polecania przełożonych w granicach wyznaczonych przepisami prawa oraz umówionym rodzajem pracy. Zgodnie bowiem z art. 100 § 1 k.p. Pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę.

W ramach stosunku pracy, pracownik powinien zatem po pierwsze wykonywać powierzone mu obowiązki (czynności), po drugie – wypełniać polecenia pracodawcy.

Mając na uwadze powyższe, pracodawca, co do zasady, może precyzować powinność pełnienia dyżurów medycznych poprzez wydanie indywidualnego polecenia służbowego kierowanego do konkretnego pracownika, z którego będzie wynikało zobowiązanie do odbycia takiego dyżuru w konkretnym miejscu i terminie.

Sytuacja jednak wygląda zupełnie inaczej w przypadku nawiązania umowy cywilnoprawnej, która zawierana jest na zasadzie swobody umów, wynikającej z art. 353 1 k.c. Zasadę ta należy rozumieć nie tylko, jako swobodę zawarcia samej umowy, ale także kształtowania  jej treści, w tym konkretnego miejsca wykonywania umowy.

Pamiętaj więc, że zawierając umowę cywilnoprawna warto określić, gdzie w rzeczywistości masz pełnić dyżur.

Najbezpieczniejszy z punktu widzenia Twoich interesów będzie zapis, w którym miejsce świadczenia będzie jak najbardziej skonkretyzowane np. poprzez wskazanie oddziału/ oddziałów, na których zobowiązujesz się pełnić dyżur.

Taki zapis gwarantuje stałość miejsca wykonywania przedmiotu umowy i uniemożliwia kierowanie lekarza przez kierownictwo placówki do udzielania świadczeń w innych jednostkach organizacyjnych placówki medycznej.  

Mniej konkretny zapis np. wskazujący, że miejscem wykonywania umowy jest Szpital X, daje pole do interpretacji, czy nawet nadinterpretacji zapisów umowy, a w konsekwencji może prowadzić do możliwości kierowania lekarza do udzielania świadczeń zdrowotnych na kilku (a nawet wszystkich) oddziałach.

Jeśli więc zawarłeś umowę cywilnoprawną, w której określono wprost, na jakich oddziałach zobowiązany jesteś dyżurować, nie może być Ci wydane polecenie dyżurowania na innych oddziałach (w innych miejscach) niż wskazane w zawartej umowie.

Takie postępowanie mogłoby stanowić podstawę do stwierdzenia obejścia prawa poprzez zawarcie umowy cywilnoprawnej zamiast umowy o pracę i spowodować pociągnięcie zleceniodawcy do odpowiedzialności za wykroczenie przeciwko prawom pracownika i przekształcenia tej umowy w umowę o pracę.

Podsumowując, jeśli jesteś zatrudniony w oparciu o umowę o pracę, Twój pracodawca może skierować Cię na pełnienie dyżurów na SOR.

Jeśli jesteś zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej, a Twoja umowa nie przewiduje, że masz dyżurować na SOR, nie masz obowiązku pełnienia tam dyżurów. Dyżurujesz, jedynie na tych oddziałach, które masz wpisane w umowie.

Jeśli będziesz miał problem ze swoim przełożonym w omawiamy zakresie, skontaktuj się z nami. Przeanalizujemy Twoją umowę i pomożemy Ci dochodzić Twoich praw.

FacebookLinkedInEmailPrint

Strona 12 z 17

KONTAKT

Kancelaria Adwokacko-Radcowska
"Podsiadły-Gęsikowska, Powierża" Sp. p.

ul. Filtrowa 61/3
02-056 Warszawa

+48 22 628 64 94
+48 600 322 901

kancelaria@prawniklekarza.pl

REGON: 369204260 NIP: 7010795766

AEKSANDRA POWIERŻA

+48 604 077 322
aleksandra.powierza@prawniklekarza.pl

KAROLINA PODSIADŁY-GĘSIKOWSKA

+48 735 922 156
karolina.podsiadly@prawniklekarza.pl