W sieci jest coraz więcej portali, powstałych w celu oceny pracy lekarzy. Coraz częściej niezadowoleni z efektów czy sposobu leczenia pacjenci krytykują i stawiają zarzuty lekarzowi. W dobie Internetu nie trudno o niesprawiedliwą ocenę czy nawet pomówienie.

Nie budzi żadnych wątpliwości, że lekarze wykonują zawód zaufania publicznego. 

Orzecznictwo Sądu Najwyższego stanowi, że osoby wykonujące tego typu zawody niestety nie mogą żądać powstrzymania się od wyrażania ocen przez osoby zainteresowane i muszą godzić się na poddanie swojej aktywności jawnej krytyce.

Dlatego też walka z wpisami internetowymi na Twój temat jest trudna i w naszych realiach w wielu sytuacjach może być skazana na porażkę.

Istotne jest także, że Sądy częściej stawiają na ochronę wolności słowa niż ochronę dobrego imienia i czci. 

W tym tonie wypowiedział się m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku – I Wydział Cywilny w Wyroku z dnia 18 marca 2015 r. (sygn. akt I ACa 901/14): „Użycie określenia <<rzeźnik>> na lekarza weterynarii, w specyficznym środowisku, jakim jest forum internetowe, a także w specyficznych okolicznościach, po śmierci ukochanego psa, stanowić może uzasadnioną krytykę umiejętności lekarza i nie przekraczał dozwolonych granic wolności słowa na tyle, by uznać użycie takiego określenia za naruszające dobro osobiste”. 

Chociaż sprawa dotyczyła lekarza weterynarii, zasada jest taka sama. 

Uważamy jednak, że nie można nie reagować na nieprawdziwe i obraźliwe wpisy.

Co prawda należy mieć na uwadze, iż poza wysokimi kwalifikacjami merytorycznymi potwierdzonymi praktyką -od Lekarzy wymaga się określonej postawy etycznej (Kodeks Etyki Lekarskiej stanowi, że lekarz powinien życzliwie i kulturalnie traktować pacjentów, a relacje między pacjentem, a lekarzem powinny opierać się na ich wzajemnym zaufaniu) – niemniej nie może być jednak tak, że lekarz nie może przeciwstawić się nieprawdziwej i niesłusznej krytyce.

Oczywiście ocena Twojej pracy przez pacjenta może mieć charakter subiektywny, nie powinna jednak zawierać fałszywych informacji, ani też określeń o obelżywym charakterze.

W takiej sytuacji prawo staje po stronie lekarza. 

Zgodnie z Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku – I Wydział Cywilny z dnia 11 października 2012 r. (sygn. akt I ACa 507/12) „…warunkiem uzyskania ochrony na podstawie art. 24 KC jest, aby wypowiedź ta zawierała treści zniesławiające lub znieważające osobę poszukującą ochrony oraz takie informacje, które umożliwiają identyfikację osoby, do której odnosi się wypowiedź naruszająca jej dobro osobiste…”

Jeśli więc dotyczący Ciebie wpis, będzie pomówieniem lub zawierał określenia powszechnie uznane za obraźliwe nie wahaj się dochodzić swoich praw.

FacebookLinkedInEmailPrint